gru 30 2002

Notka na początek dnia


Komentarze: 2

Już jutro sylwester...nawt nie zdążyłam odpocząć po świętach, a tu już nowy rok. Co prawda w domu,ale nie będzie źle (czytaj: mam nadzieję,że nie będzie żadnej awantury i wszyscy będą się "normalnie" zachowywać...).

Siedzę sobie w domu i robie cokolwiek żeby tylko nie robić pracy domowej z WOS-u, Chemii i Matematyki... Hm...Do jakiej ja głupiej szkoły chodzę!No żeby zadawać na święta...Fajnie jeszcze żebym coś rozumiała z tej chemii...albo z matematyki..........CZEMU JEST SIE DOBRYM ALBO Z POLSKIEGO ALBO Z MATMY??? Dalczego nie da się być naraz wyuczalnym z przedmiotów scisłych i humanistycznych.... :( Chlip. Co za świat...Taki pokręcony....

Dobra kończę, bo ostatnio zaczęłam na tym blogu tak bredzić,że sama nie mogę siebie potem czytać...... :P

Papa i...     -= SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2003 =-

 

 

 

myblog : :
Właścicielka str.
30 grudnia 2002, 14:01
:) Nawet nie widziałam,że może dojść do takich zbiegów okoliczności. :)
_
30 grudnia 2002, 13:44
No fajnie! Jesteś ode mnie starsza o 3 dni. Szkoda że miasto sie nie zgadza bo moglibyśmy leżeć na tej samej porodówce! :)

Dodaj komentarz